Polskie Forum MECCG

Wspominał ktoś na turnieju, że ta frakcja jest o tyle fajna, "że nic nie robi". Może i tak. Ale chyba jest sposób na to, żeby robiła dwa razy więcej.



Tak dla porównania:





W przypadku Wild Horses nigdzie nie pisze, że tapnięcie musi być wykonane w fazie organizacyjnej. Można zatem, jak się domyślam, tapnąć Wild Horses dla efektu na początku fazy untap, pozwolic tej karcie się odtapnąć i tapnąć ją dla efektu jeszcze raz w fazie organizacyjnej.
(chyba, że "to move up to 1 additional region" ma kompletnie inne znaczenie niż "to play an additional region card" )

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.

Myślę, że to "up to" ma znaczenie, inna sprawa gdy masz dwie takie frakcje w grze...

Mógłbyś rozwinąć myśl? Bo nie kojarzę, co ma "up to" do różnicy między dwoma tapnięciami tej samej karty a tapnięciem dwóch jej kopii.

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.

Jadedowi chodzi chyba o to ze jak by nie bylo tego zapisu "up to 1 " to mozna by to interpretowac ze za kazda taka tapnieta fakcje mozesz sie poruszac o jede dodatkowy region. A po tym zapisie nie zaleznie ile fakcji tapniesz to i tak mozesz sobie dolozyc tylko 1 region.

Tak samo mi sie wydaje ze tapniecie tego w untap phase dodaje do ruchu kompani 1 region, ale ponowne (po wczesniejszym odtapowniu) tapniecie w organizacji nie pozwala nam dolozyc kolejnego regionu bo juz jeden mamy dolozony.

Tak ja to rozumiem.

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."

W skrócie "tap this faction to move up to one additional region", a jak masz 2 frakcje to masz dwie "this faction". Czyli nie tak jak mówi root a raczej 1 dodatkowy region za każdą frakcję. Zauważ, ze w cram i waybread nie ma mowy o limicie.

To jest to jakiś limit? Rozumiem to jako "Tapnij tę frakcję, by umożliwić dowolnej kompanii z jednym z wymienionych regionów w ścieżce do poruszenia się o jeden dodatkowy region".
To zdanie bez "up":
"Tap this faction to allow any company with one of these regions listed above in its site path to move to 1 additional region." jawi mi się jako po prostu niepoprawne, albo o innym znaczeniu "do poruszenia się do jednego dodatkowego regionu". Do regionu iść nie można, tak samo jak poruszyć się o (dodatkowy) site. Stąd to "up" moim zdaniem.
Oczywiście, że drugi raz tapnięta frakcja to będzie ta sama frakcja. Ale tak samo tapnięcie drugiej kopii nie zmieni zapisu "up to 1 additional region".

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.

To teraz ja:
To zdanie bez "up to":
"Tap this faction to allow any company with one of these regions listed above in its site path to move 1 additional region."
Teraz jest ok nie?



Fakt , wcale nie jestem tego pewny, ale idąc tym tropem nie mozna byłoby już zagrać Cram czy Waybread.Dlatego właśnie sądzę, że dwie frakcje zwiększają liczbę regionów o 2.
A co do limitu to coś mi sie roi , ze wynosi on 6 (nie chodzi mi o kartę Wather's Tithe)

Dlatego zapytałem "czy jest to jakiś limit" a nie "czy jest jakiś limit". Limit do sześciu został ustanowiony w insercie The Dragons.
Noble Steed, A More Evil Hour, zawierają sformułowanie "move up to". W tym drugim wypadku łatwiej to przełożyć na polski: "The company may move up to two additional regions" - "kompania może poruszyć się o [do] dwa dodatkowe regiony". Wciąż pokracznie, ale nie aż tak, jak "o [do] jeden dodatkowy region".



Chyba nie, ale nieważne. Nie znalazłem takiej formy w tekstach kart. Tylko "move up to 1(two) additional region(s)" lub "to play an additional region card" lub "may play up to two additional region cards".

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.