Polskie Forum MECCG

Tworek, a co z Toba ?? Bedziesz czy nie ?? Bo jesli Ciebie braknie to pewnie Rafala tez nie bedzie...

_________________
Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...

Niestety tym razem mnie nie będzie. Rafała też nie (tak btw. to nie wyobrażam sobie jego grającego 5 rund po godzinie ).
Bawcie się dobrze, grajcie ile wlezie, cykajcie zdjęcia i po turnieju dokładnie opiszcie jak było, co bym umartwiał się i żałował, że mnie nie było . Ale cóż siła wyższa. Następnym razem będę na pewno:).
pzdr
T.

a jednak bede na turnieju . Prosze mnie dopisac mnie do listy uczestnikow. Rafala niestety nie udalo mi sie namowic.

Gratuluję właściwej postawy!

fantastycznie!!!

szkoda Rafała nie bedzie (bo chyba głównym argumentem za tym było że sam by jechał...), ale na pewno zrobiłes wszystko co mogłes by go przekonac

przynajmniej połowicznie podtrzymamy tradycje i z jednym z was zagram na turnieju

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

i tak by sam jechal, bo ja do stolicy musze jechac juz w piatek i to rano.
W zwiazku z tym bardzo fajnie by bylo, jakby jakies wieczorne spotkanko w piatek wypalilo. Na 100% bym sie zjawil.



mam tylko nadzieje, ze to nie bedzie 2 runda

pzdr
T.

wieczorne spotkanko ma juz swój osobny temat

Zabrze ma przyjechac tez juz w piątek, być może Herby też sie zjawią wcześniej

niestety nie udało się załatwic profesjonalnego lokum, ale na razie nie było sprzeciwów zebysmy zagrali w zacisznym konktu w jendym Warszawskich KFC

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

OK, oficjalnie potwierdzam ze Herby stawia sie w skladzie: Ciachu + Balar (Macka niestety nie bedzie). W Wawie bedziemy ostatecznie o 19.00 w piatek. Z dworca centralnego odbierze nas przyjaciel i pojedziemy do niego na nocke.
Jeszcze nie mamy ustalonych planow, co bedziemy w piatek robic (okaze sie na miejscu ). Jesli pokazemy sie w KFC, to bedziemy odpowiednio wczesniej dobijac sie do Chrisa na komore

_________________
Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...

Zabrze przywiezie ze soba jeszcze jednego gracza:)lub spectatora:)to moj kumpel Kirszniok:)) ostatnio nauczylem go grac:) jeszcze nie jest do konca obeznany ale:) moze sie skusi na granie:)

...

29. nag

...

ufff mam ndzieje ze zdazylem i nie jest jeszcze za pozno

pozdrawiam

witamy na pokładzie

juz zostałeś dodany

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...