Hej!
Tu Allonzo (aka Ernest)- (nie)sławny zwycięzca rzeczonej aukcji.
Jak już wszyscy wiemy nie stałem sie posiadaczem tej góry kart, ale to mnie samo w sobie specjalnie nie martwi.
Niczym nie da się zastąpić własnoręcznego otwierania boxów/boosterów/starterów i napawania się krzepiącym widokiem jakiejś pachnącej nowością R-ki

- a tak cały urok tworzenia kolekcji trochę by mi umknął. Tak szczerze to zdecydowałem się na kliknięcie opcji "kup teraz" TYLKO dlatego, że kupienie zafoliowanego balroga to naprawdę coraz cięższa do trafienia okazja - więc trzeba (z bólem...) brać to co jest i nie wybrzydzać.
Po telefonie "News of Doom" od -Termiego- po prostu kupiłem sobie troche boosterów DM i komplet starterów LE i wyciągnąłem w jednym "Lidless Eye"

. I o to chodziło!
Jednak chciałbym poruszyć inny aspekt tej sprawy:
Cytuj:
Twoj post jest pretendentem do Postu Roku
Cytuj:
Syn marnotrawny powrócił do domu. ;]
Dobrze zrobiłeś
Cytuj:
Najlepszy post w historii forum !!!
Z tak jednoznacznie pozytywymi ocenami czynu -Termiego- to bym się mimo wszystko nie zgodził...
Rozumiem jego sentyment do długo tworzonej kolekcji (skutecznie podsycany przez forumowiczów

), rozumiem też Wasze zadowolenie z "powrotu syna marnotrawnego". Jednak zrobienie kogoś (czyli mnie...) "w jajo" muszę nazwać po imieniu i w tym sensie uważam, że -Termi- NIE ZROBIŁ DOBRZE

Chcąc "odkręcić" jeden błąd (tzn. wystawienie na aukcję rzeczy z którą faktycznie nie chciał sie rozstać) postanowił "naprawić" go następnym czyli złamaniem JUŻ ZAWARTEJ ze mną umowy. Ale to w sumie jego sprawa, która z tych gaf będzie bardziej ciążyć mu na duszy
pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Allonzo