Polskie Forum MECCG

Liczba mnoga na 1 strike'owych hazardach moze wskazywac ze mimo ze 1 strike to tworzy go grupa.
W przypadku postaci nazwanych (Great Goblin, Gothmog, Rogrog, hazardowe wersje Galadrieli, Beorna, Cirdana, Elronda) wystepuje liczba pojedyncza.
Dlatego twierdze ze powinno byc Man.
Jaded, a co z bonusem?

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!

A Little Snuffler Orc, Giant Giant, Thunder's Companion Giants Elf-Lord Revealed in Wrath Elf ?
Nie była chyba żadnej systematyczności w tej dziedzinie. Ofiarą braku systematyczności padł "Two-Headed" Troll (jak się okazuje, wcale nie Troll) i Cave-Troll, też nie Troll i nie czyni swojej kompanii overt. Dobrze mieć upadłemu czarodziejowi takiego Cave-Trolla w kompanii, do Rivendell wpuszczą, Dunedainowie, Krasnoludy, Elfy i Hobbici nie wzgardzą towarzystwem a gdy kompania zaatakuje, ani Dark Quarrels, ani Not Slay Needlesly jej nie powstrzyma.

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.

???
Wybacz Konrad ale nie zrozumialem puenty...
Samego postu zreszta tez nie...
Dalej sie trzymam tezy ze postacie nazwane z imienia, tudziez postacie ktorych manifestacje sa unique powinny byc w liczbie pojedynczej.

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!

Nie wiem dlaczego to takie niezrozumiałe, bo takie skomplikowane, czy takie bezsensowne?
ICE używając słów kluczowych, stosowała albo liczbę pojedyńczą, albo mnogą, bez względu na to, czy nazwa karty była nazwą własną, czy pospolitą (Little Snuffler, czy Giant to nie imię ani nazwisko - liczba pojedyńcza, Abductor też i choć też ma normalnie jeden strike - liczba mnoga). Po prostu nie widzę systematyczności, choć w tym wypadku nie rzutuje to na reguły - efekty oddziaływujące na kreatury Men będą działać i na kreatury Man.
A co do "puenty": co innego słowa kluczowe na kartach allies. Rasa ally decyduje o możliwości jego wejścia wskład kompanii. W CvCC resourses oddziaływujące na ataki danego typu (Orc, Troll, Dunedain...) mogą być zastosowane tylko wtedy gdy atakująca kompania składa się wyłącznie z postaci odpowiednich ras. Jako że Cave-Troll jest rasy "żadnej" (i ma twarz podobną zupełnie do nikogo), takie karty nie mogą być zagrane przeciwko atakowi jego kompanii.
Pytanie tylko, czy ta "bezrasowość" była zamierzona, czy to przejaw podobnej systematyczności, jak w przypadku liczby pojedyńczej/mnogiej przy typach ataków?

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.

Mi chodzi o to ze postacie nazwane to imiona, tudziez tytuly (The Mouth, Galadriela etc.) a nie Giant czy inny Abductor.
Przyklad:
gdyby byla karta "Gracz z Warszawy" to powinno byc Men.
Ale gdyby byla karta "Gyg" to powinno byc Man.

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!

A mi chodzi o to, że przy nazwach pospolitych było raz tak a raz tak, bez względu na to, ile strikes na atak miała kreatura. Pisali w ICE, jaki im się chciało. A co do tego, że te z kreatury z nazwą własną miały rasę określoną przez liczbę pojedyńczą, to się zgadzam. I to jest tylko kwestia stylu.
P.S.
Właściwie o czym tu gadać...?

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.