Polskie Forum MECCG

...czyli tam i z powrotem, by Bilbo Baggins :)
Teraz jest Wt cze 17, 2025 14:56

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 9:03 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 22, 2004 15:08
Posty: 305
Lokalizacja: Brzeg
Gror napisał(a):
Nie lubię grać Pierścieniem, bo uważam że jest to dość łatwa recepta na zwycięstwo :evil: . A już na pewno w dłuższych grach.


No nie wiem. Jak przeciwnik "na dzien dobry" ma w talii Roll Down By The Sea, 3 outposty, Uvathe, Usta Saurona i gra na Doors Of Night, to wcale nie takie banalne. Ja gralem na Jedyny ze 3 razy i tylko raz mi sie udalo.
Glownie dlatego, ze trzymalem Eldrodna w Rivendell i cofalem sobie do decka Vily'a precious gold ringi. "Roll Down..." dostalem w tej grze chyba z 5 razy, z czego az 2 w ostatniusienkiej turze. Zreszta to chyba jedna z najbardziej pamietanych gier jakie kiedykolwiek rozegralem, fajnie wrzucic Jedyny :-).


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 9:52 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 20, 2004 9:12
Posty: 1001
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Coż, nie powiedziałem przecież że nie ma sposobów na zatrzymanie wrzucaczy :twisted: :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 10:41 
Offline
Warrior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 10:38
Posty: 83
Lokalizacja: Warszawa
Zdarzało misie "wrzucać" pierścień. Ale chyba tylko dlatego, że przeciwnicy nie byli hazardowo na to nastawieni :shock:

Znajomy trafił Jedynego w podstawce razem z Frodem :D
Później mu go zabrałem :twisted:

_________________
Amenaza al Mundo!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 12:59 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 29, 2004 15:50
Posty: 910
Lokalizacja: Mount Doom
Wydaje mi sie wlasnie ze cala prostota wrzucenia jedynego polega wlasniew na tym ze przeciwnik nie jest na to przygotowany!!!

Ja ostatnio w grze z kwiatem dokonalem tego (prawdopodbnie pierwszy i ostatni raz - bo tez uwazam ze jest to dosc proste [dla wizarda])

Jak ktos ulozy talie hazardowa na pierscien to nic nie wskora przeciwko innym taktyka. Dobrze miec jakies tam Will of the Ring czy golluma w sideboardzie, ale to juz nie to samo. Inna sprawa jak sie wie ze przeciwnki bedze gral na jedynego (jakis przeciek) to sie mozna tak na niego SASADZIC ze glowa mala (brak mi slow ;)

Tak moja refleksja. :)

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 13:07 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 29, 2004 15:50
Posty: 910
Lokalizacja: Mount Doom
A jeszcze postanowilem napisac jak ja zdobylem swojego jedynego i jak zdobyl go Gadzina. Maja historia bedze krotka.

Moj pierscien (wpasciwie oba - jasny i ciemny ;) zostaly kupione w stanach u imc pana Treebearda.

Gadzinwoy pierscien to ciekawsza historia. Jak zaczynalismy grac w ME (takie postanowienie przyjelismy z Kfiadem i Gadzina - wczesniej grywalismy w RPGa Srodziemie i bardzo sie nam ten kilimat podobal) to pojechalem z Kwiatem (Gadzina akurat nie mogl) do lodzi by zaopatrzyc sie w trzy startery. Byly to jakies pozne lata 90 i jeszcze wizardow i kilka dodatkow mozna bylo kupic w sklepach. Pojechalismy zatem i kupilismy 3 startery. Kwiat kupil jeden a ja dwa dla siebie i Gadziny. Potem pojechlaismy do Gadziny no i ja sie zastanawialem ktory starter mu dac. Wybralem chyab jakos losowo ;)

Co smieszne przekazalem mu wlasnie w tym starterze JEDYNEGO. Jak Gadzina rozpakowal swoj starter to nawet nie bylismy swiadomi jakiego rara posiada ;))

Potem pamietam jeszcze scene ze w takim sklepaku z kartami ("Clown") sprzedawca ofiarowal gadzinie chyba z dobre 500kart (co prawda w wkiekszosci jakies smieci) + 20zl za jedynego. Wtedy juz nam jednak cos switalo w glowie ze to musi byc dosc wazna karta!

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 13:17 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:00
Posty: 1149
Lokalizacja: Ligota k. Bielska-Białej
Ech coz, przyznam sie ze ja, gdy po raz pierwszy zobaczylem Jedynego, to malo mi oczy z orbit nie wyszly. Byl taki motyw, ze gdy w Czestochowie jeszcze dosc sporo ludzi grywalo w MECCG, NIKT nie posiadal Jedynego :-/ Pewnego dnia kumpel (ten od ktorego pozniej kupilem Jedynego z cala reszta kart) przywiozl go z Krakonu. Pamietam dobrze, ze wtedy (tj. jakies 5 - 6 lat temu) porponowalem mu 50 zeta za pierscien, ale skubaniec nie chcial sprzedac :(
A pozniej i tak go dostalem :twisted:

A swoja droga dostac razem Jedynego i Froda w podstawce... Chyba bym jajo zniosl ze szczescia ;-)

_________________
Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt kwi 15, 2005 16:40 
Offline
Wiedźma
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 29, 2004 13:58
Posty: 832
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
ja nad jedynego wole assasina :P
a z tym Gadzinowym Jedynym, to było chamstwo na maxa!!!! Pierwsze karty jakie w ogóle kupiliśmy, i właśnie wśród nich Jedyny....
To tyle co zbieramy karcioszki przez ten czas i nikt jeszcze nie znalazł Pierścienia!!!

_________________
"...Ugluk sprang forwards, and with two swift strokes swept the heads off two of his opponents."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2005 8:17 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2004 21:26
Posty: 1722
Lokalizacja: Wałbrzych
root napisał(a):
A jeszcze postanowilem napisac jak ja zdobylem swojego jedynego i jak zdobyl go Gadzina. Maja historia bedze krotka.

Moj pierscien (wpasciwie oba - jasny i ciemny ;) zostaly kupione w stanach u imc pana Treebearda.


A ja naiwny sądziłem, że to Gadzina wyłowił go w rzece, w dniu Twoich urodzin, a że nie chciał Ci go dać w prezencie, znalazłeś mniej ugodowy sposób.
Gdzieś, nie pamiętam gdzie, czytałem coś podobnego. Bohaterowie nazywali się jakoś inaczej, ale ilustracje były te same.

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So kwi 16, 2005 10:22 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 29, 2004 15:50
Posty: 910
Lokalizacja: Mount Doom
Kto wie kto wie, moze jeszcze kiedys z gadzina tak zaltwie sprawy. W koncu do tamtego pierscienia czuje sie mocno przywiazany emocjonalnie. Jest jak by moj, ja go kupilem tylko przez przypadek znalzl sie u gadziny.

my precious.............

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.031s | 12 Queries | GZIP : On ]