Wojtek napisał(a):
|Highwayman| napisał(a):
pozatym takie sztywne rozgraniczenie jak proponujesz (hero an hero, minion na minion) budzie pewne nowe pytania z kartami typu Stars? nie dzialaly by w twoim rozumowaniu na minion'ów, czyli kiedy minion;i by sie ruszali to zmiany regionów ze Stars nie mialby be efektu?
No ale właśnie o to chodzi - nie miałoby efektu, no bo niby dlaczego
To właśnie te gwiazdeczki rozświetlają drogę w ciemnościach co chyba nie jest na rękę (przy najmniej z definicji) sługusom ciemności.
trzeba byolo zacytowac kawalek o Stars'ach do konca, bo przeciez jest to resource który ma rózny efekt zaleznie od Gates of Moring lub Doors of Night.....
errr pomyliłem sie, chodzi mi nie o Stars tylko o Moon efekt z Doors of Night jest czesciowo hazardowy wiec moze jednak powinien dzialac a moze nie? - wlasnie takie kretynizmy moga zaczac wyskakiwac jesli zmienimy zasade dzialanie resource'ów
nie mówiac juz o tym ze robiac wszystko sztywno na jedna modle sprawilibysmy ze resorce enviroment'y nie dzialaly by na minion'ów a przeciez enviromenty maje byc tymi najbardziej globalnymi kartami co dzialaja na wszystkich, jesli zaczniemy z kolei bawic sie w rozgraniczanie resource envirometn'uw na te które dzialaja przez 'bariere characteru' i te kture przez nia nie przechodza to jestesmy tylko krok czy dwa dalej od zmieniania spsobu dzialania hazadrowych enviroment'uw... - mówiąc w skrócie taka zmiana zasad moglaby zapoczatkowac inne daleko idace zmiany zasad w kwesti zgodnosci z logika i swiatem tolkiena
Wojtek napisał(a):
|Highwayman| napisał(a):
co gdymy Lt. of Dol Guldur zechciałby pójśc do Thranduil's Halls i zinfluence'ować Wood-elves? robi to bez zadnych minusów gdy przyjacielsko wygladający Gloin ma az -2?
A co ma piernik do wiatraka. Przecież nie ma minionsowej manifestacji Wood elfów, więc ten brak modyfikatora nie wynika z tego, że herosowe resourcy działają lub nie działają na minionsów.
Zresztą nie ma co sie bawić w fabularne rozwiązania (patrz powyżej).
Resourcy nie mają działać na stronę przeciwną. Tak po prostu, a nie bo w książce tak było czy nie było.
chodzilo mi tylko o pokazanie innych sprzecznosci ktorymi nikt sie nie przejmuje, a jezeli o czyms trzeba pamietac w zmienianiu zasad to o byciu konsekwentnym bo inaczej mozliwe ze bedziemy mielu wyjatki od nowo ustalonych zasad a od tych wyjatków kolenje wyjatki... = chaos
a olewajac argumenty o logice i zgodnosci z zalozeniami Śródziemia, nie pozostana juz zadne podstawy do takich zmian (chyba ze komus sie to poprostu nie podoba ale to zaden argument) i jeszcze silniej uwidocznia sie problem z równowaga gry - hero ma mozliwosc zagrania o wiele wiekszej ilosci dopałek niz minion, fakt wiekszosc z nich jest globalna i to ich minus (że wspomagaja też przeciwnika), bez takiego minusa te wszystkie karty bylyby zbyt dobre w grze z minion'em
jezeli wszystkie te globalne dopalki dzialalyby tylko na hero to talia ich uzywajaca mialaby ogromana przewage w grze z minion player'em (ktróry nie dysponuje środkami by skontrowac te dopałki, bo jego wlasne dopalacze sa mizerne i w ilosci i w efektach w porównaniu do armady jaka dysponuje hero)