E! Niedowiarki! Mam Wam wysłać zdjęcie mojej żony!?
Z drugiej strony to by było niezłe: wymyślam sobie, że mam żonę i że gra w METWa i wysyłam do Grora wirtualne wyniki naszych gier!
Tylko dlaczego chciałbym żeby zmyślona osoba miała silną pozycję w połowie stawki rankingu a ja błąkam się w ogonie?! Nie pomyśleliście o tym?!
Myślę, że to tylko kwestia czasu i mojej pozytywistycznej pracy u podstaw żeby Lena przystąpiła aktywnie do gier z innymi Forumowiczami (czyt. turnieje). Tylko zbieg okoliczniści sprawił, że nie zmierzyła się z Kfiadem i rootem na początku lutego. Tylko do większej aktywności na Forum jej chyba nie namówię!

Jakieś ma opory.
Niech Wam się nie wydaje, że taki układ jest do końca dobry!
Na przykład teraz, od 2 tygodni chodzi za mną i marudzi, że nie zagraliśmy jeszcze w lutym żadnej gry rankingowej a miesiąc już się kończy (parę razy już za to oberwałem wałkiem) - ale cóż ja moge na to poradzić skoro jak widzicie - godz. 23 a ja siedzę w pracy!
Gyg to Dol Guldur za miedzą to oczywiście Pabianice z jej Panem Ciemności - Panującym nam imć Kfiadem?!
Jeżeli tak, to mogę być Panem na Rhosgobel - Kfiad zmień mi tekst pod nickiem z Tookish Blood na to - wedle życzenia Gyga!

_________________
Nie ufaj czarodziejom, bo są chytrzy i skorzy do gniewu.
Own BGG