Gadzin napisał(a):
Old Friendship
Ale czy gdy wlasnie diplomat oddaje przedmiot to moze rzucic sam na siebie Old Friendship... ? Niby nic nie ma w tekscie, ze "..by another character in the same company." Ale wtedy interpretacja bylaby cokolwiek dziwna.
Eee, nie, dlaczego niby ? Spójrzmy na to tak: kogo zna się dłużej i lepiej niż samego siebie

?
No więc nasz Dyplomata mówi sobie tak:
Sumienie: - Cześć brachu.
Dyplomata: - Kto to powiedział ??
S: To ja twoje sumienie. Dawno nie romawialiśmy ze sobą przyjacielu.
D: Czego chcesz ? przecież już oddałem te książki do biblioteki, co je pożyczyłem 3 lata temu.
S: Tak, tak, dobrze się spisałeś ale jest pewna sprawa... pamiętasz ten śliczny pierścionego co to go znaleźliśmy przy drodze ?
D: Jest piękny, prawda, tak ślicznie się błyszczy. Wiesz jest mi bardzo drogi, nieprawdaż skarbie ?
S: Hmmm, no właśnie... a pamiętasz tego miłego hobbita z sąsiedztwa... zaraz, zaraz, jak to on...... a Smeagol ! pamiętasz. Też znalazł taki pierścionek jak nasz. Zatrzymał go dla siebie. TYLKO dla siebie, no i widziałeś go ? Całkiem wyłysiał, i jakoś tak pomarszczył się cały, fee, paskudnie wygląda.
D: I to przez ten pierścień ?
S: No mówię ci brachu, lepiej będzie jak się go pozbędziemy.
D: Wiesz może masz i rację, jakoś strasznie blady się zrobiłem ostatnio, myślisz że to przez niego ?
S: I sam widzisz, nic dobrego cię nie czeka. Oddaj go, oddaj dobrze ci radzę...
D: No dobrze... może masz rację, zostawię go w Rivendell jak będziemy przechodzić tamtędy.
Te elfy i tak są już takie białe, nawet włosy im spłowiały... chyba bardzie już nie zbledną.