Polskie Forum MECCG

Czy jest jakaś godzina, od której przyjazd jest możliwy? Na razie luźnie ustawiamy sobie szczegóły ale taka informacja może być istotna

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Mafia z Wrocławia ma szansę być w czwartek około godziny 21. Może trochę wcześniej, może trochę później.

_________________
Moje gry

Miłosz, Daniel i Ja bedziemy w okolicy 21-22 w czwartek więc raczej nie będziemy już nic jedli, a w niedzielę tylko śniadanie i wyjazd tak max 12

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

Hej

Z wielką przykrością i bólem muszę odwołać swoją obecność na turnieju

Kilka spraw, w tym finansowych, mi się zwaliło na przełomie kwietnia i maja na głowie i choć dzielnie walczyłem przez 2 tygodnie żeby powiązać koniec z końcem i wszystko pogodzić to niestety nie dam rady.

Także przepraszam bardzo i do zobaczenia następnym razem mam nadzieje.

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

Proponuję zmienić nazwę tego eventu na "Wspomnienia MECCG przy planszówkach- część I"

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

3 osoby na turniej - słabo. Proponuję albo odpuścić - albo jak ktoś ma to niech zabierze np. Challenge Deck - może komuś ze starej gwardii zakręci się łezka w oku i zagra aby przynajmniej było parzyście....

_________________
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.

Dobra tam, turniej od dawna mijał mała frekwencje i stałe podium/zwycięzcę . Będzie wiecej czas na planszówki. Ja karty do MECCG zabieram, Dream Cards talie też wiec na luzie bez spinki chętnie zagram. Wlasnie na bazie DC, ostatnio z Kfiadem i nawet Gadziną (jeśli kto pamięta jeszcze takiego typa) odświeżamy sentyment do grania w MECCG.

Dopinam formalności i w poniedziałek/wtorek podam jakieś małe podsumowanie: mapka, tel, pokoje, etc.

Jak rozumiem nikt nie potrzebuje, żeby go zgarnać z jakiegoś dworca PKP/PKS - wszyscy jesteśmy zmotoryzowani.

Ja będę w ośrodku od czwartku od mniej więcej godziny 18. 663442143 to telefon do mnie.
W czwartek nie mamy żadnego posiłku, wiec jedziemy na tym co kto przywiezie, zje po drodze i zapychamy się paluszami.
Imprezę zamykamy w niedzielę po śniadaniu. Można jeszcze jakaś pożegnalną gierkę towarzyska machnać i spadamy.

Mam nadzieje ze ten eksperyment z Burzeninem nie będzie totalną porażką. Im bliżej terminu, tym bardziej jakoś nachodza mnie pesymistyczne myśli czy wszytko się uda. Z drugiej strony dużo nam nie potrzeba, żeby udanie spędzić czas.

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."

Wrzuciłem podstawowe informacje jakie przyszły mi do głow w pierwszym poście.

Jak by coś jeszce było nie jasne, to piszczie, dzwońcie, dawajcie znaki dymne, ...

Do zobaczenia w czwartek.

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."

bardzo ładna zmiana, bardzo ładna
super piguła informacji

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

Dzięki Root, cóż za zaszczyt mnie kopnął, że jestem w tym samym pokoju co Organizator Czy w razie czego w pobliżu jest jakiś sklep spożywczy? Ewentualnie jakaś lodówka w celu schłodzenia napojów? Nie to, żebym wymagał ale chciałbym wiedzieć

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Czy w niedzielę musimy się faktycznie zebrać zaraz po śniadaniu, czy też można będzie jeszcze trochę zostać i rozłożyć jakieś gierki? Pytam bo my prawdopodobnie dotrzemy dopiero w piątek późno po południu i możemy mieć pewien niedosyt. Grania. Znaczy się.

_________________
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.

Potencjał jakiś jest, ale pewności nie mam. Niestety pewność zdobędziemy dopiero na miejscu. Do 10:00 kończy się doba hotelowa, wiec teoretycznie musimy sie wynieść z pokoi. Czy zabiorą nam też dostęp do sali od razu, tego nie wiem. Pod chmurką się rozłożymy z grami.

Zupełnie inną kwestią jest to czy będzie gotowośc do grania. Mafia Donmakarona znika już w sobotę. Thorin też coś pisał o tym, że max do 12 musza się zawinąć. Nie wiem jak Paweł.

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."

To może jeszcze rzucę kosztami.

Kfiadki: Pokój dla 3 osób, piątek/kolacja - niedziela/sniadanie (2 doby), pełne wyżywienie w sobotę
3 osoby x 148 zł = 444 zł

Donmakaron + Mafia: Pokój dla 3 osób, czwartek/brak posiłku - sobota/sniadanie (2 doby), pełne wyżywienie w piątek
3 osoby x 135 zł = 405 zł

KK Squad: Pokój dla 5 osób,
Thorin, Daniel, Miłoasz: 3 osoby - czwartek/brak posiłku - niedziela/sniadanie (3 doby), pełne wyżywienie piątek i sobota
3 osoby x 218 zł = 654 zł

Gror: 1 osoba - piątek/obiad - sobota/kolacja (1 doba)
1 osoba x 114 zł = 114 zł

Święty: 1 osoba - sobota/sniadanie - niedziela/sniadanie (1 doba)
1 osoba x 95 zł = 95 zł

Zboku + Jurek: Pokój dla 2 osób, piątek/brak posiłku - niedziela/sniadanie (2 doby), pełne wyżywienie sobota
2 osoby x 135 zł = 270 zł

Paweł, Raiden, Ja: Pokój dla 3 osób, czwartek/brak posiłku - niedziela/sniadanie (3 doby), pełne wyżywienie piątek i sobota
3 osoby x 218 zł = 654 zł

_________________
"All that is gold does not glitter. Not all those who wander are lost..."

Witajcie,
jak widzę nie będzie miał jednak kto wa zrobić jajecznicy
Niestety mimo mych wysiłków nie uda mi się dotrzeć na turniej, ale mam nadzieję planszówkowy niedobór odrobić jesienią.
Jak dobrze pójdzie będzie co świętować (na razie nic nie mówię i nie zapeszam)

Buziaki dla wszystkich i szczęśliwych rzutów kostną życzę.