Polskie Forum MECCG

I tak ginie tradycja i ludzie zapominają co znaczą wspólne posiłki.

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Nie ma problemu - możesz przyrządzić i przywieść, a nie kupować jak to robisz prawie za każdym razem . Ja chętnie skorzystam, a zapewne całe grono się też o to nie pogniewa.
Innym faktem jest to, że wspólne jedzenie w restauracji, to też wspólny posiłek, a przynajmniej w moich okolicach. Jak jest w stolicy to tego nie wiem - w końcu to tam jest źródło dobrej zmiany .

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

Ok, nie samym żarciem człowiek żyje. Pozostaje jeszcze jedna kwestia, którą to, Radek jak prawdziwy gospodarz, zrzucił na moje barki. Czy interesują Was nagrody za udział w turnieju MECCG? Na razie ciężko cokolwiek planować/przewidzieć przy tej ilości osób. Stawiam, że turniejowi musieliby dorzucić coś w przedziale 1-10zł, więcej raczej nie ma sensu. Czy Was to interesuje? Mnie jest wszystko jedno (biorąc pod uwagę, że zagram).

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Jak będzie grało 7-8 to za wiele za te max 80zł nie poszalejesz, więc trzeba liczyć po 20zł, żeby można było coś nabyć dla 3 pierwszych miejsc - ale to jest Wasza decyzja.

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

No to albo każdy, kiedy mu/jej pasuje albo wspólny posiłek... o ile wszystkim nie zachce się jeść naraz
Trochę szkoda, zwłaszcza że coraz bardziej dzielimy się na grupki i już w sumie chyba tylko zdjęcie na koniec mamy wspólne, ale z drugiej strony rozumiem taką decyzję

Co do nagród, to jak będą - to fajnie, a jak nie to... niefajnie ale trudno W sumie sugerowałbym tylko, jeśli już będą nagrody, to żeby każdy uczestnik coś dostał - tak symbolicznie, bez szaleństw (jakiś longbottom, rohan, ciemne barad-dur czy inny lidless eye w zupełności wystarczy )

A ja słyszałem, że pieniądze nie grają

_________________
Si man i yulma nin enquantuva?

się czepiasz błędu

Jeśli chodzi o podział na grupki to to się już rozbija od dłuższego czasu, coraz bardziej widać zaangażowanie w przyjazdy, a w szczególności w organizację turnieju - wiosna nam to bardzo dobrze pokazała i dlatego część moich zmian jest tego pokłosiem. Chciałbym, żeby było inaczej ale życie pisze taki a nie inny scenariusz. Powiedzmy sobie szczerze - gdyby nie planszówkowicze to od paru lat nie wyszlibyśmy z 10.

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

ja tam nagród nie potrzebuje, ostatnio w Warszawie tez chyba nie było (a przynajmniej ja nic nie dostałem, a turniej chyba wygrałem) i daliśmy rade

co do jedzenia, to muszę powiedzieć ze nasze turniejowe garkuchnie zawsze wychodzą bardzo smacznie (no moze poza tymi pierogami w których Radek pływał ) ale za to nie przepadam za tzw. domowymi obiadami w jakichś knajpach - czy jakąś pizze da rade zamówić zeby przywieźli? jak tak to dla mnie to już wystarczy

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

Nie czepiam się a żartuję. Przepraszam, jeśli Cię uraziłem - nie taki był mój zamiar.

A co do ratowania frekwencji przez planszówkowiczów - a może to tak, że przez rozbudowywanie "modułu" planszówkowego ludzie przestali przyjeżdżać aby pograć w MECCG - bo to mniej zachodu (nie trzeba wymyślać talii, itd.) i można zaliczyć kilka różnych gier na jednym spotkaniu (bez skojarzeń )
Jakikolwiek nie byłby powód - dobrze, że jest opcja się spotkać chociaż raz do roku z fajną ekipą

_________________
Si man i yulma nin enquantuva?

Coś w tym jest, ja po jesiennych Goszyckonach wyjeżdżam z długą listą potencjalnych wpisów na liście do Dziadka Mroza.

_________________
"W świecie kolekcjonerów nader często dochodzi do zbrodni. Kolekcjonerzy to szaleńcy albo fanatycy na granicy szaleństwa, zaślepieni żądzą posiadania zdolni są do najgorszych przestępstw".
E. Niziurski, Nowe Przygody Marka Piegusa.

czyli mam rozumieć, że fakt, że było ich dużo spowodował, że były niesmaczne?? czy po prostu były niesmaczne??
z wypowiedzi ludzi wynikało inaczej,


i też tak to odebrałem, a że tutaj jest ograniczona pula emotek to wyszło jak wyszło

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

Sorry, taki klimat. Tu jedyna emotka to otwarte, płonące oko.

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

A ja jestem za nagrodami, nawet gdyby trzeba bylo zaplacic i 30 zl wiecej...
Co do obiadu - odpalmy jakas ankiete, bo widze, ze zdania sa podzielone.
Ew. Thorin ustal cos odgornie i tyle, w koncu jako organizator masz do tego prawo

_________________
Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...

Z nagrodami jestem w stanie podziałać. Mam jeszcze jakieś zapasy typu MECCG i miło by było odzyskać kasę Tak na szybko rzuciłem okiem i powiedzmy za ok 150zł (tak z pamięci liczę, może być lekkie wahnięcie +/- 1000zł). Wtedy każdy z graczy dostanie powiedzmy booster i będzie symboliczna nagroda za pierwsze miejsce.

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

To może inaczej - zacznijmy wspólnie robić turniej. Organizator załatwia miejscówkę, ideaty, jakieś napoje i inne tego typu sprawy, a pozostali:
- ktoś przygotowuje obiad i go przywozi - może to być grupa osób z jakieś okolicy
- jakieś 3-4 osoby pieką ciasto
- jak toś ma pomysł i chęci to może wykonać identy
- inne udogodnienia

podają poniesione koszty, dodaje się to do kosztów organizatora, dzieli prze liczbę uczestników, a po zabraniu całej sumy oddaj się im tyle co trzeba.

może teraz odpalić ankietę??

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG

150 zł od łebka? To te boostery to chyba jakieś nigdy niewydane boostery do balroga

Pomysł wydaje się dobry i, do tego, integrujący A ankieta to też dobry pomysł.

_________________
Si man i yulma nin enquantuva?