hej hej wbrew pozorom i przypuszczeniom niektórych osób ja i Chris nadal żyjemy Chris ma swoje studia które zabierją mu co drugi weekend z życia ja natomiast mam swoje nowe studia na japonistyce UW i pracuje nad własnym systemem i własnym światem RPG, a wolne chwile spędzam użalając sie nad sobą że nikt nie chce u mnie zagrać w świecie Tolkiena (który jestem gotów poprowadzić o każdej porze dnia i nocy jesli tylko chętni sie znajdą)
Chris może wróci jak zamerykanizowani koledzy dadzą mu znać że już są, bo zdaje sie że on na takiego kopa od was czeka zeby znów zaistnieć na forum
pozadrawiam i mam nadzieje że do szybkiego "zobaczenia" na forum i jeszcze szybszego zobaczenia na oczekiwanym przez wszystkich turnieju
|Highwayman|
_________________ Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...
|