Fakt jest faktem, ze wydarzenia zwiazane ze smiercia prezydenta niechybnie wplyna na atmosfere turnieju... Zarowno balar, Maciek no i ja zastanawialismy sie jak ten temat w ogole ugryzc... Ja wciaz sie zastanawiam, czy sa wsrod nas osoby, ktore bardzo denerwuje fakt spotkania sie wlansie w ten najblizszy weekend. Powstaje pytanie, czy gdyby teraz spytac kazdego z osobna, czy wyrazilby zgode na przesuniecie terminu np na nastepny tydzien, to czy w nastepnym tygodniu na 100% by sie pojawil...
Sam tego nie wiem, a obawiam sie, ze wiele osob juz na ten konkretny weekend zarezerowalo sobie terminy i ich poprzestawianie teraz, na kilka dni przed "impreza", mogloby byc co najmniej klopotliwe.
Z drugiej strony powstaje pytanie, czy zgromadzenie 17 osob jest jakas mega wielka impreza (a niestety po wiesciach od Kfiadka i Chrisa topnieja szanse na wieksza liczbe uczestnikow). W koncu, gdybysmy spotkali sie w przyslowiowym barze wypic strzemiennego ku czci P. Kaczynskiego, to tez byloby to jakies tam wieksze zgromadzenie...
Sprawa jest o tyle skomplikowana, ze nie mozemy nikomu zakazac, ani nikogo zmusic do uczestnictwa w turnieju. Kazdy z nas jest wolnym czlowiekiem i ma prawo, jesli w jakis sposb ma zle odczucia, po prostu zrezygnowac z uczestnictwa.
My ze swej strony zapewniamy jednak, ze nie przejdziemy obojetnie wobec tragedii, jaka rozegrala sie w miniona sobote pod Smolenskiem.
_________________ Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...
|