naprawde wszystko rozchodzi się o czas
Paweł odwołuje się do tego że w ostatnio w KK graliśmy gry po 1h15min i sie udało bez większych problemów - tak ale tylko dlatego ze były 4 gry
przynajmniej do tej pory (i ja mam nadzieję że tak pozostanie u nas w Polsce) bardziej nam zależało na ilości osób i zawsze (z tego jak sam organizowałem turnieje i z tego jak się orientuję gdy inni to robią) dla organizatorów priorytetem była ilość osób - wiec dla mnie jesli mam wybierać miedzy 16 lub mniej osób i 2-deck game, a ponad 16 osób i 1-deck game wybór jest prosty = wiecej osób i 1-deck game
sprawa jest naprawdę prosta
jesli zapowie sie turniej 2-deck game i przyjedzie więcej niż 16 osób (czyi trzeba bedzie rozgrywać 5 gier) nie bardzo jest co zrobić, bo:

a) nagła zmiana na 1-deck game odpada (o czym główni agitatorzy 2-deck game wiedzą, że talie zrobione na 2-deck game po prostu nie wypalą w 1-deck game)

b) nie karzemy przecież nagle komuś iść sobie bo jest za dużo osób do zabawy...
podczas gdy jesli zapowie się turniej 1-deck game to zawsze można zmniejszyć liczbę gier w razie braku osób i nie jest to żaden problem
dodam jeszcze że o tyle o ile gracze którzy woleli by grać 2-deck pewnie i tak przyjadą na turniej 1-deck game, to obawiam sie że część graczy wolących 1-deck game moze sie nie pojawić na turnieju 2-deck game
wiec jeszcze raz podsumowując - turniej 1-deck game jest bezpieczniejszy dla organizatorów którym zależy na jak największej liczbie uczestników
ale jesli ktoś chce zmienić opinię o 2-deck game i nakłonić graczy do grania 2-deck game to pewnie należałoby zebrać więcej głosów do takiej dyskusji niż tylko ja, Ciachu Thorin i Maud'Dib
albo wziąć przysłowiowy młotek w rękę i zrobić turniej ze swoimi zasadami
