Polskie Forum MECCG

...czyli tam i z powrotem, by Bilbo Baggins :)
Teraz jest Wt cze 17, 2025 16:10

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn cze 27, 2005 21:34 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 0:01
Posty: 1877
Lokalizacja: Katowice
Byłem, w ten weekend w Warszawie. Jest to zdecydowanie najgorzej oznakowane miasto po jakim miałem okazję jeździć. Tam po prostu nie ma oznakowań.
Przy okazji widziałem Sziliana chyba, w orientalnej knajpce na Mokotowskiej 17.

W drodze powrotnej padły mi hamulce i stacyjka (nad którą siedziałem dziś pół dnia) - krótko mówiąc weekend pełen wrażeń.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn cze 27, 2005 23:33 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2004 21:26
Posty: 1722
Lokalizacja: Wałbrzych
Nie wiem tylko, co Ci się bardziej nie podobało w tym wiekowym mieście, że widziałeś Sziliana, czy że w drodze powrotnej padły Ci hamulce i stacyjka?
A może jest między tymi wydarzeniami jakiś związek?

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2005 8:22 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 0:01
Posty: 1877
Lokalizacja: Katowice
Najbardziej wkurzało mnie to, że zrobiłem dobre 20km po mieście kompletnie bez sensu (Lost in Free-Holds?), chamska obsługa w Pałacu Kultury, brak koszy na śmieci.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt cze 28, 2005 14:54 
Offline
Scout/Ranger/Sage/Diplomat
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 30, 2004 18:33
Posty: 735
Lokalizacja: Warszawa
Lost in free holds? O nie Jaded.
Juz bardziej Foul Fumes...

_________________
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 30, 2005 11:00 
Offline
Wiedźma
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 29, 2004 13:58
Posty: 832
Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
taa, w tej Warszawie to nic tylko chamstwo kierowców! ;)
ale ze znakami to chyba przesada, jak się dojeżdża do skrzyżowania, to - przynajmniej na tych co ważniejszych drogach - można znaleźć tabliczkę z nazwą ulicy prostopadłej, co jest dużym plusem (+)
Sziliana widziałeś? A żonę jego? :P

_________________
"...Ugluk sprang forwards, and with two swift strokes swept the heads off two of his opponents."


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 30, 2005 13:34 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 0:01
Posty: 1877
Lokalizacja: Katowice
kfiadeg napisał(a):
ale ze znakami to chyba przesada, jak się dojeżdża do skrzyżowania, to - przynajmniej na tych co ważniejszych drogach - można znaleźć tabliczkę z nazwą ulicy prostopadłej, co jest dużym plusem (+)

ale jak chcesz znaleźć drogę na Katowice, Wrocław itp to dupa zbita.
Co mi po nazwie ulicy jak Kieleck ajest w środku osiedla? Przejechałem 500m uliszką, żeby stwierzić, że się ończy między blokami. Żadnego znaku , nic.

kfiadeg napisał(a):
Sziliana widziałeś? A żonę jego? :P


Hmmm... Szilian lubi azjatki?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 30, 2005 14:05 
Offline
Pan na Rhosgobel
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 30, 2004 8:12
Posty: 840
Lokalizacja: Rhosgobel
W Warszawie jest ulica Kielecka? To miłe, tym bardziej, że uważają nas za zapyziały zaścianek ... a tu ulica! :)

_________________
Nie ufaj czarodziejom, bo są chytrzy i skorzy do gniewu.
Own BGG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 30, 2005 20:09 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 12, 2005 11:31
Posty: 311
przyjedzcie do legowiska smoków- Krakowa pelnego lochów, piwnic, ruin i zamków. Tu wam na pewno sie spodoba, a i evencik moznaby jakis wyciac :D

_________________
"Hige sceal þe heardra, heorte þe cenre, mod sceal þe mare þe ure maegen lytlað"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 07, 2005 15:05 
Offline
Scout/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 15:37
Posty: 118
Lokalizacja: wawa
w sobote jadłęm u chinczyka to musze przyznać :) jest szansa wiec ze mnie widziałeś :D. co do oznakowań? no chyba lekka przesada. nie jest az tak zle... widzialem znacznie gorzej oznaczone miasta w Polsce.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 07, 2005 16:08 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 0:01
Posty: 1877
Lokalizacja: Katowice
To wogóle możliwe? W Warszawie po prostu nie ma znaków (kierunkowych) :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: owca cała
PostNapisane: Pn kwi 16, 2007 11:01 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 31, 2004 0:01
Posty: 1877
Lokalizacja: Katowice
Odgrzewam temat, bo jednak trafiłem na gorzej oznakowane miasto :)
Weekend miałem spędzić w Wałbrzychu na stażu Aikido, jednak zdecydowałem się na przyjazd do Pabianic. W drodze powrotnej zadzwonił do mnie kolega, który sie także w sobotę do Wałbrzycha nie wybrał a miał czas w niedzielę. Pojechaliśmy rano (cholera ale ja mam deficyt snu za zeszły tydzień!) i po przekroczeniu Gór Sowich (piękna okolica, polecam) trafiliśmy do Wałbrzycha. Żadny znaków, zero oznaczeń ulic, jeździliśmy po wkólko po mieście prawie pół godziny. Trafiliśmy do dzielnicy w której wszyscy napotkani ludzie byli pijani albo na kacu (niedziela 9:00 rano). W końcu po długim kluczeniu (many turns and doublings) trafiliśmy na ulicę Palisadową. Jednak ktoś ją rozkopał, postawił znak zakazu, bez wskazania objazdu, więc ostatni odcinek przejechaliśmy chodnikiem.
Trzeba zbierać na dżipies.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 16, 2007 11:11 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2004 21:26
Posty: 1722
Lokalizacja: Wałbrzych
Jaded napisał(a):
... i po przekroczeniu Gór Sowich (piękna okolica, polecam) trafiliśmy do Wałbrzycha. (...) Trafiliśmy do dzielnicy w której wszyscy napotkani ludzie byli pijani albo na kacu (niedziela 9:00 rano).


Zakopane, Zakopane. Słońce, góry i górale.
Zakopane, Zakopane. Spaceruje pani z panem.



P.S.
Trafiliście do dzielnicy zamieszkanej przez niejakiego The Mouth. :)

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 16, 2007 15:41 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 22, 2004 15:08
Posty: 305
Lokalizacja: Brzeg
A tak przy okazji, czy prawda to, ze niektorzy mieszkancy Walbrzych zwa Mordor?
Bo spotkalem sie z tym gdzies, nie pamietam gdzie.
Konrad mozesz potwierdzic lub zaprzeczyc? :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 16, 2007 15:55 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2004 21:26
Posty: 1722
Lokalizacja: Wałbrzych
Skoro orkowie zwali Mordor Lugburzem, to może i miejscowi zwą Wałbrzych inaczej...?
A może tak naprawdę mieszkam w Mordorze, tylko miejscowi nazywają go Wałbrzychem? :?:

Jest tyle niejasności, że nic nie mogę potwierdzić, ani niczemu zaprzeczyć.

P.S. Acha, mo13 mieszka w pobliżu miejsca zwanego Manhattanem.

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 16, 2007 16:06 
Offline
Warrior/Ranger/Sage
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 30, 2004 21:26
Posty: 1722
Lokalizacja: Wałbrzych
Zapytałem właśnie znajomych z pobliskiego Szczawna-Zdroju (gdzie mieszczą się hotele Lorien i Rivendell*). Będą pytać innych, więc pewnie za jakiś czas, na zasadzie samosprawdzającej się przepowiedni, słowo ciałem się stanie i okaże się, że to prawda, że tak nazywają.

*) Hotele stale zamieszkiwane przez Japończyków. Może to zainteresuje |Highwaymana| :)

_________________
Yes - the chances of anything coming from Mars are a million to one - he said.
The chances of anything coming from Mars are a million to one, but still they come.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
[ Time : 0.023s | 12 Queries | GZIP : On ]