Polskie Forum MECCG

Witam,

przy przeprowadzce dokopałem się do jakiejś ciemnej i zapomnianej szuflady i znalazłem tam... nie, nie zapomniany kupon z wygraną w Lotto a wręcz przeciwnie - kilka zestawów startowych karcianek z lat 90-tych, w tym Dune oraz właśnie ME: Wizards. Z łezką w oku rozłożyłem sobie karty, nacieszyłem oczy obrazkami, przejrzałem zasady no i przede wszystkim poszperałem po sieci i znalazłem to forum.

Jako że jestem z i pracuję w Wa-wie, chętnie skorzystałbym z oferty MuadDiba którą pozwolę tu sobie wkleić.


Muad'Dib napisał:



Otóż ja bym chętnie posłuchał co i jak, więc jeśli dałoby radę się spotkać i pogadać to byłoby super. Doświadczenie w karciankach mam znikome, ale trochę grałem swojego czasu w RPG a teraz dużo w planszówki, więc mimo podeszłego wieku Very Happy myślę że powinienem dać radę załapać o co kaman. Zdaję sobie sprawę że ze swoim jednym startowym zestawem wiele nie podziałam ale chodzi mi o to aby ruszyć, może coś dokupić i móc pograć z juniorem który interesuje się takimi tematami.

Przy okazji pozdrawiam aktywnych forumowiczów!

Witam

jako wywołany do tablicy się odezwę

Z chęcią pomogę przy wprowadzeniu do tej WSPANIAŁEJ gry, nie zawsze dysponuję czasem ale w miarę możliwości postaram się coś wygospodarować. Gwoli ostatnich doświadczeń, od razu powiem, że takie spotkanie będzie trwało 3 godziny - tyle czasu zajęły mi ostatnie wprowadzenia. Choć potem adepci się do mnie nie odzywali więc być może jestem marnym nauczycielem Dysponuję wiedzą, zasobami jak i chęciami także po długim weekendzie możemy się jakoś umówić, generalnie mam czas popołudniu, po 17. Najchętniej się umawiam w centrum, może być trochę później również.

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Może ci adepci są tak przytłoczeni tą porcją wiedzy że nadal próbują rozkminić co i jak. Jak rozkminią to wrócą.

Dzięki za odzew, wyślę info na priva i spróbujemy się umówić. Dla mnie centrum jest w sam raz bo pracuję przy Dworcu Centralnym (ale niestety nie jako samozwańczy parkingowy )

Bardzo fajnie. Będę czekał na odzew. Często się umawialiśmy przy KFC naprzeciwko dawnego Smyka ale ostatnia wizyta tam skończyła się prawie chorobą bo tak dowalili klimą. Także ewentualnie byś się jeszcze zastanowił gdzie można by się spotkać. Jest jeszcze Paradox dla planszówkowcóch ale nie byłem tam odkąd się przeprowadzili a myślę, że by nam pomogło pasować to miejsce.

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Znowu sie przeprowadzili?

Miałem okazję tam być raz z Ciachem więc nie wiem ile razy się przeprowadzali Ale rozumiem, że znasz to miejsce Staszek?

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Jeśli to ten budynek koło Rozbratu to tak, o ile pamiętam mieli słabe oświetlenie

To chyba o tym rozmawiamy To było niedaleko stadiony Legii. Z Ciachem, żeśmy ze 2 lata temu ostro tam zabalowali Szybko partyjka w METW-a a potem piliśmy na umór i po pijaku robiliśmy rozliczenie za karty na przystanku a Tomek nie mógł się doliczyć kasy następnego dnia

_________________
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.

Dokładnie tak było - następnego dnia przeżyłem jakiś koszmar, bo żadnego rozliczenia nie pamiętałem, a kasy w kasie nie było
Ech, stare fajne dzieje, gdy firma wysyłała mnie do Wawy na szkolenia...

PS. A tak w ogóle to witamy nowego gracza
Oby Cię Muad'Dib szybko nauczył grać i do spotkania na najbliższym turnieju...

_________________
Kiedy spać wszyscy poszli, w pościel lub na siano,
Gdy pogaszono światła, drzwi pozamykano,
Tom i Maggot usiedli, by wreszcie pogadać
O Kurhanach, o Wzgórzach i czy będzie padać...

To rozliczanie się musiało wyglądać tak jak w takim wiekowym kawale z brodą jak przyzwoity krasnolud:

Ruski oficer wyznaczył wartę do pilnowania zdobytego składu spirytusu. Wybrał najbardziej zaufanych żołnierzy, kontrolnie wytrzaskał ich po mordzie dla przypomnienia hierarchii i zagroził że jak chociaż kropelka ubędzie, to nogi z dupy itd.

Rano sprawdza - spirytusu niet. Wytrzaskał wartowników po mordzie, po czym wrzeszczy:

- Gdzie spiryt!!!???
- Priedali...
- No a gdzie dziengi?????
- Priepili....

A Tomek znów z optymizmem patrzy w przyszłość i zaczyna podchody do kolejnego spotkania

Przy okazji - również witam nowego gracza. Tylko go, Muad, nie odstrasz!

_________________
Si man i yulma nin enquantuva?

To ja też się odezwę

Ostatni tydzień czy dwa nawet dość intensywnie grałem w planszówki, i to takie z dużą ilość kart do tasowania i tak tasując te karty nostalgicznie przypomniałem sobie o ukochanym MECCG i postanowiłem wrócić z karcianej emerytury i znów się trochę zaktywować

Też mieszkam w Warszawie i aktualnie jeszcze jestem wolny (w sensie nie pracuję i szukam roboty) więc jak wymyślisz jakiś termin kiedy ci pasowałoby się spotkać Zboku to daj znać a ja się dostosuję bo póki co czasu wolnego mam sporo
Ja mieszkam na Ursynowie ale tu w sumie nie znam dobrych miejscówek do spotkania się i pogrania, ale za to kilka fajnych pubów w centrum i okolicach kojarzę, może też być jak mówi Muad w KFC naprzeciw Smyka, albo tak jak kiedyś jak grywaliśmy w Złotych Tarasach. Może też być Paradox, który przeniósł się jakieś pół roku temu i obecnie znajduje się przy skrzyżowaniu Anielewicza i Andersa (1 przystanek tramwajem od Placu Bankowego)

Mam też nadzieję i plany by pojawić się na najbliższym turnieju, choć będę zaczynał teraz kolejne studia - tym razem zaoczne więc z weekendami może różnie... Jak tylko będę miał plan zajęć to go rozpiszę żeby się dało jakoś zgrać termin turnieju

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

Hej,

fajnie, bardzo chętnie się spotkam aby m.in. pograć. Do końca sierpnia mam przewalone w pracy, a sam początek września to jest jazda bez trzymanki z organizacją zajęć szkolnych i pozaszkolnych dla juniorów, więc myślę że taki realny termin to jest po 9 września. Do tego czasu może uda mi się zapisać na sesję do Muad'diba, więc może nie będę całkiem zielony. Na razie studiuję instrukcję snując się z i do pracy pociągami z Ursusa.

Przy czym chciałem uczciwie poinformować (ostrzec ?) - nie dość że nie mam doświadczenia w ME:CCG to jeszcze nie mam żadnego rozbudowanego decku. W efekcie dla doświadczonego gracza mogę być niczym drugie drugie śniadanie dla Pippina - połknie bez zmrużenia oka

też z chęcią mogę ci opowiedzieć to i owo o MECCG - ja sam kiedyś wprowadzałem Muad'a do naszej ukochanej karcianki, choć potem odsunąłem się w cień a on zaczął intensywnie grać po necie z ludzmi zagranicy i nauczył się nowych sztuczek

na pewno Muad jest bardziej na bieżąco z "oficjalnymi, międzynarodowymi zasadami i stylem gry" (jeżeli można o czymkolwiek takim mówić przy MECCG, które przestało być wydawane 15 lat temu, a grono graczy się jedynie zmniejsza) niż ja, czy chyba ktokolwiek inny u nas na forum

_________________
Going ever under dark,
Having the clouded sky above me -
And pale nothingness beneath me,
I see a light in the distant darkness,
It beckons me in and I accept its invitation...

Muad:

dzięki za wczorajsze wprowadzenie w temat, mam już mniej więcej obraz co i jak jeśli chodzi o podstawy. Teraz zajrzę do najbliższego Graala czy Empiku, może między stosami kart do Warcrafta, MtG czy Pokemona zachowały się jakieś talie do ME CCG z którymi sprzedawcy nie wiedzą co zrobić


Vandrer:

wysłałem Ci na priva info dotyczące ew. partyjki w 3-Mieście, daj znać co Ty na to.

Highwayman:
odezwę się co do spotkania, jak wyjdę na prostą z tzw. bieżączką.

Pozdrawiam!