Polskie Forum MECCG https://meccg.pl/ |
|
VI Turniej - podziekowania i wrazenia https://meccg.pl/viewtopic.php?f=21&t=918 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Gyg [ N kwi 15, 2007 18:57 ] |
Tytuł: | VI Turniej - podziekowania i wrazenia |
Wszyscy sie czaja wiec ja zaczne: Wielkie dzieki dla Roota i Kfiada za bardzo fajny turniej. Miejsce bylo super, piatkowy wieczor byl super, sam turniej byl super. Wielkie dzieki za to zescie zebrali przyjezdnych z dworca nie patrzac na ewentualne zagrozenia (samochod Kfiada i porzadne dociazenie ![]() No i wreszcie dokonaliscie niemozliwego: wyrobilismy sie w czasie! Osobne podziekowania kieruje do Arthusa ktory zgodzil sie zabrac mnie z powrotem do Wawy w charakterze pasazera ![]() |
Autor: | Ciachu [ N kwi 15, 2007 19:16 ] |
Tytuł: | |
OK, no to ja tez sie dolaczam ![]() Panowie, jak na razie kazdy kolejny turniej jest lepszy od poprzedniego ![]() Piatkowy wieczor byl bardzo mily - pomysl grilla trzeba bedzie w przyszlosci kontynuowac. A siedzenie w noc przed turniejem do okolic godziny 3 chyba juz wejdzie w tradycje ![]() Dzieki serdeczne dla wszystkich, z ktorymi mialem przyjemnosc grania: cek pl, Root, Kober i Muad'Dib. Troche mi szkoda Muad'Dib'a, ze trafil pod rzad w ostatnich partiach na Balara i na mnie, czyli na 2 talie na jedynym... ![]() Szczegolne podziekowania dla ceka pl, ktory nauczyl mnie grac w Runebound'a: ta rozgrywka do 3 w nocy byla wcale przyjemna ![]() Chyle glowe przed |Highwayman'em|, Koberem i Magiem, ktorzy o 4 w nocy siedli do multiplayera i nawet udalo sie im wyciagnac mnie ze spiwora ![]() ![]() Wszystkim, ktorzy nie byli w Pabianicach moge powiedziec w zasadzie tylko jedno: niech zaluja !!!! ![]() PS. Kiedy zobaczymy zdjecia, kiedy oficjalne wyniki turnieju ? |
Autor: | Lavanor [ N kwi 15, 2007 20:36 ] |
Tytuł: | |
Podziękowania dla orgaznizatorów za przygotowanie super imprezki. Naprawdę się postarali żeby nikomu niczego nie brakowało, a jak pomyślę że muszą to wszystko teraz posprzątać .... chyle przed nimi czoła ![]() Gratulacje dla triumfatorów i pozdrowienia dla wszystkich uczestników. Specjalne podziękowania dla Efgarda i Jadeda za skopanie mi tyłka w bardzo przyjacielskiej atmosferze ![]() Myśle ze sporo się nauczyłem na tym (pierwszym dla mnie) turnieju. Mam nadzieję to wykorzystać na przyszłych imprezach. Teraz, jak juz odespałem dwie noce jestem gotów na następny dzień grania ![]() |
Autor: | Konrad Klar [ N kwi 15, 2007 20:37 ] |
Tytuł: | |
Było super... |
Autor: | kfiadeg [ N kwi 15, 2007 22:40 ] |
Tytuł: | |
Konrad, spoko - identyfikator wyślemy ci pocztą! Myślę, że udało nam się wspólnymi siłami w większości zrealizować wytyczne tego turnieju. Przede wszystkim dłuższy pobyt - opłaciło się. Kto przyjechał już w piątek wie o czym mowa. Dziś, podczas sprzątania dopiero, dowiedziałem się, że noc z soboty na niedzielę nie była dla wszystkich taka sama, i kiedy ja odsypiałem piątkowe stresy typowo organizatorskie, chłopaki do rana grali w gry wszelakie, tak, że czasu na spanie nie mieli w ogóle (!!!). Po drugie - atmosfera kumplowa, raczej niż sztywne zawody. Po trzecie - wyżywienie i dłuższe przerwy, żeby z jednej strony można było skupić się na tym co najważniejsze (rozgrywka) a z drugiej mieć chwilę oddechu między kolejnymi partiami. Co dziwne - mimo dłuższych przerw i w ogóle pewnego takiego rozluźnienia organizacyjnego podczas turnieju właściwego, udało nam się zmieścić w czasie! Sam byłem tym wielce zaskoczony ![]() Chciałbym z tego miejsca przeprosić Lavanora, z którym się nie pożegnałem, bo nie skojarzyłem, że i on wyrusza wraz z Koberem porannym (6:05) pociągiem do Krakowa. Dziękuję wszystkim za przybycie, dla niektórych była to trasa wcale nie krótka (Kędzierzyn-Koźle, Tarnów). Mam nadzieję, że wszyscy bawili się przynajmniej tak dobrze jak ja, i że na kolejnym, siódmym już, turnieju spotkamy się w nie mniej licznym gronie ![]() Podaję jeszcze tylko adres galerii ze zdjęciami - narazie tylko tymi z mojego aparatu (dziękuję wszystkim jego operatorom, ja sam nie zrobiłem zdjęć za dużo). Jak tylko dostanę resztę fotek - dam znać ![]() ![]() |
Autor: | Muad'Dib [ N kwi 15, 2007 23:25 ] |
Tytuł: | |
Szczerze mówiąc rzeczywistość przerosła moje wyobrażenia na temat turnieju w OKOLICACH Pabianic ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ps mam nadzieję, że Kfiad nie ma do wymiany podwozia ![]() |
Autor: | Muad'Dib [ N kwi 15, 2007 23:27 ] |
Tytuł: | |
pps Proponuję wprowadzenie zakazu składaniu komuś talii na turniej bo głupio przegrywać z Ciachem 2x i szczęśliwą ręką Balara ![]() |
Autor: | Efgard [ Pn kwi 16, 2007 10:13 ] |
Tytuł: | |
Super turniej! Chwała organizatorom za to. Żałuję, że nie mogłem przyjechać w piątek, ale w sobotę też było pysznie - głównie dzieki bigosowi mamy Roota i plackowi drożdżowemu mamy Kfiada. Co do gier, to 3 gry mi wyszły: 5:1 z Muad'dibem (po przedostatniej turze przegrywałem 1 pkt. Zagrałem w ostatniej turze 2 karty, które dały mi w sumie 15 pkt.). 6:0 z Lavanorem (to raczej mojemu przeciwnikowi bardziej gra nie wyszła niż mi wyszła, ale było ciężko ponieważ kusił mnie piwem, którego nie dane mi było skosztować ![]() 2:4 z Framem (po przedostatniej turze byłem skazany na 0:6, ale w ostatniej turze zagrałem jedyną frakcję i uratowałem 2 pkt. dla siebie). Dwie gry mi niewyszły i obie z powodu 2 rzutów (po jednym oczku na każdej kostce): Pierwszy z tych feralnych rzutów miał miejsce w ostatniej turze pierwszej gry z Szilianem, dzięki czemu posłał mi do piachu Gandalfa i tylko to pozwoliło mu ze mną wygrać. Drugi rzut był jednocześnie ostatnim rzutem turnieju - sprawdzałem na radzie jedyną korupcje za 2 i dwie jedynki spowodowały, że z wyniku 2:4 zrobiło się 0:6 dla Ceka, który tym samym wskoczył na podium. Dodam, że całkiem zasłużenie! W sumie te dwa rzuty spowodowały, że zamiast 6 miejsca w turnieju, zająłem 11. Ale i tak jestem bardzo zadowolony z mojej gry i z osiągniętego wyniku, ponieważ deck był tworzony w piątek o 23 wieczorem i ani razu nie testowany, a co za tym idzie nie ustrzegł się błędów. Gratuluję Chrisowi, tym bardziej, że nie poszedł tak jak jego brat na łatwiznę (grający poraz kolejny Balrogiem) i zagrał Fallenem. Do Highwaymana natomiast mam żal. Nie dość, że znowu grał Balrogiem, specjalnie nie tłumacząc instrukcji żeby inni nie poznali smaku zwycięstwa i wymyślił jakieś dziwne dodatkowe talie lub karty wymieniane przed grą z innym aligementem - siejąc tym samym dużo haosu i zwątpienia w mój i tak nadwątlony (sprawami dnia codziennego) umysł, to jeszcze na koniec na turnieju załatwił mnie przy "zielonym stoliku" odbierając mi perfidnie miejsce w pierwszej dziesiątce na rzecz Arthusa. Widać, że było to działanie typowo korupcjogenne, ponieważ za to później Arthus zawiózł jego brata do Warszawy. Wszystko to się układa w logiczną całość. Nic to, muszę się przyzwyczaić, że mieszkam w takim kraju ... a punkty za pierwszą dziesiątkę przeszły bokiem. Miałem w sumie możliwość je odzyskać, bo ktoś nieobliczalny dał mi do potrzymania miecz (pierwsza nagroda turnieju), a byłem akurat w pobliżu Arthusa, ale ten się zorientował i uciekł. |
Autor: | kober [ Pn kwi 16, 2007 10:30 ] |
Tytuł: | |
gratulacje dla przemilych organizatorow za swietny turniej, bylo rewelacyjnie ![]() atmosfera byla rodzinna, wydaje sie ze wszyscy bardzo dobrze sie bawili. super, ze bylo mi dane ponownie spotkac sie z wami wszystkimi. dzieki za wspolna zabawe panowie ![]() wyczekuje kolejnego turnieju ![]() |
Autor: | Jaded [ Pn kwi 16, 2007 10:42 ] |
Tytuł: | |
Ja o swoim decku chcę jak najszybciej zapomnieć, ale o turnieju pamietać będę.Świetna atmosfera, wszystko na miejscu, nic tylko grać pić i jeść. Szkoda trochę, że nie zostałem na niedzielę, ale chociaż po nasyceniu wilka ocaliłem także owcę ![]() wilk=głód MECCG owca=głód Aikido (edit by moderator ![]() |
Autor: | Gror [ Pn kwi 16, 2007 11:02 ] |
Tytuł: | |
Świetny turniej! Znowu organizatorzy podnieśli poprzeczkę o parenaście ładnych centymetrów ![]() Co do samego grania to chyba na dłuższy czas wyleczyłem się z grania Pierścieniem. Mój deck przeciwko minionom miał takie właśnie zadanie. W pierwszej grze z Kfiadem zupełnie nie wypaliło - wynik mówi sam za siebie. W ostatniej grze z Highwaymanem było już lepiej, prawie dobrze, jednak tak mnie kosił hazardami, że w końcu musiałem uznać wyższość przeciwnika. Niemniej jednak z samej gry byłem raczej zadowolony i czegoś mnie to nauczyło (Pilfer Anything Unwatched). W dwóch "środkowych" grach (obie zupełnie innym deckiem - anti-hero) los skojarzył mnie z kompanami z Kędzierzyna. I tu ku mojemu sporemu zaskoczeniu bez przesady mogę powiedzieć, że rozjechałem ich jak walec ![]() ![]() Co ciekawe, decki Jadeda i Thorina były niemal identyczne. Stąd i przebieg gry był dość podobny (włączając w to moje wysokie rzuty ![]() |
Autor: | Maciek [ Pn kwi 16, 2007 12:30 ] |
Tytuł: | |
Od samego początku do niedzieli było super. Piątkowy gril i do niego dodatki ![]() ![]() |
Autor: | Arthus [ Pn kwi 16, 2007 13:57 ] |
Tytuł: | |
Ja rowniez chcialem podziekowac za swietny turniej. W sprawie jakoby odbyla sie jakas korupcyjna propozycja proponuje powolac Komisje Sledcza, ktorej powolanie oczywiscie zamierzam oprotestowac odwolujac sie do Trybunalu Konstytucyjnego ![]() |
Autor: | balar [ Pn kwi 16, 2007 16:02 ] |
Tytuł: | |
Turniej świetny!!! Sądzę że specjalne podziękowania należą się dla mamy Root’a za bigos (to właśnie po nim w końcu udało mi się donieść Pierścień do Barad Duru ![]() ![]() Chyba nie muszę jakoś szczególnie rozpisywać się na temat moich gier… Większość osób raczej bez problemów przejechała po mnie jak czołg no niestety Muad’dib miał pecha i jego czołg nie rozpędził się dostatecznie… I tutaj krótkie wyjaśnienie Muad'Dib napisał(a): pps Proponuję wprowadzenie zakazu składaniu komuś talii na turniej bo głupio przegrywać z Ciachem 2x i szczęśliwą ręką Balara ![]() Faktem jest że talia została złożona w większości z kart Ciacha i z Ciacha pomocą ponieważ ja kart do MECCG praktycznie nie mam. No i ktoś musiał czuwać nad tym żeby talia spełniała wymogi ![]() ![]() No to jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI dla całej ekipy Pabianickiej!!! |
Autor: | Efgard [ Wt kwi 17, 2007 8:26 ] |
Tytuł: | |
Chciałem jeszcze dopowiedzieć, że pomysł muzy w trakcie turnieju był przedni, i sama muza była przednia! Gdy w chwilach zwątpienia słyszałem dźwięki Tiamatu, to wstępowały we mnie nowe siły. ![]() |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |