Polskie Forum MECCG
https://meccg.pl/

Kriczery z body
https://meccg.pl/viewtopic.php?f=1&t=360
Strona 1 z 1

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 13:51 ]
Tytuł:  Kriczery z body

Mam pytanie a propos walki z kreaturkami z body. jak to jest gdy walcze np ze Smaugiem ahunt (3 strike'i 15/7) Smok udeza w 3 postacie, spoko jest ciezko ale moje Krasnale sie utrzymaly :D i teraz ropatrzmy 2 opcje:
:arrow: a)Rzucam 3 razy na body Smauga zeby go udupic- 2 razy sie udalo 3 raz nie. I co teraz? atakuje on od nowa tylko ze z jednym strikiem :?:
:arrow: b) Wogóle nie wyszly mi testy jego body wiec co sie teraz dzieje nadlatuje smaug na nowo i atakuje z 3 strike'ami? A jesli Krasnale znów to przetrzymaja :) to czy mam +1 do rzutu na jego body(Bo testuje je drugi raz) :?:

Autor:  root [ Cz maja 19, 2005 14:19 ]
Tytuł: 

Fram zadajesz bardzo dziwne pytania, ale to dobrze bo czasami przyzwyczailem sie tak do jakiejs oczywiostosci w moim mniemaniu ze nie przyjmuje innego rozwiazania.

Nie wiem jak bys chial sie spotkac ze smokiem ahunt (tym samym) dwa razy w jednj MH, nawet jesli by ci sie to udalo to atakuje on normalnie tak jak za pierwszym razem.
Podkereslam fakt ze jesli jakis ahunt lata po kilku regionach i my przechodzimy przez kilka takowych to spotykamy sie z smokiem tylko raz !!!

Aby ubic smoka trzeba rzuci body na wszystkie jego strike. Z mala modyfikacja, bo jesli smok (czy wogole jakakolwiek kreatura) ma wiecej strike niz mamy osob w kompani i wynika z tego ujemny modyfikator do prowes dla jakiejs tam postaci (lub kilku) to w celu okreslenia czy zatluklismy smoka (kreture) rzucamy tylko tyle body checkow ile postaci bilo sie faktycznie ze smokiem.

Np:
Jesli zatakowaly nasza 4 osobowa kompanie Morgul Rats 15 strike z prowes 2 i body 5 to mamy 11 punktow ujemnego modyfikatora do prowess do rozdysponowania na te 4 postacie. Po roztrzygnieciu strike jesli postac wygrywa rzucamy body checka. Takich body checkow bedze 4 i by ubic szczury i dostac za nie MP musimy wszytkie 4 body checki wygrac (rzucic wiecej niz 5). Jesli choc jedn body check nam nie wyjdzie nie dostajemy MP i kreatura idzie do discardu. Tak samo dzieje sie jesli jakakolwiek postac przegra swoj strike.

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 14:24 ]
Tytuł: 

no dobra ale jak nie wyjdzie mi którys z tych body checków to przecierz atakuje mnie Smaug ze tak powiem na nowo z odpowiednio zmniejszonymi strike'ami o te które juz pokonalem. tak mi sie zdaje albo cos kompletnie pokielbasilem

Autor:  root [ Cz maja 19, 2005 14:34 ]
Tytuł: 

Cytuj:
atakuje mnie Smaug ze tak powiem na nowo


Nie rozumiem jak on ma cie zatakowac na nowo. Kratura nie atakuje do skutku, tyko raz albo kogos porani albo zginie i idze do discarada.
W przypadku ahuntow zostaje na stole - moze nastepna druzyna sie na niego natknie albo twoj przeciwnik. W takim przypadku ahunt atakuje swiezutki bez zadnych modyfikatorwo!!! tak jakby to byl jego pierwszy atak (ahunty nie maja ze tak powiem swojej histori)

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 14:40 ]
Tytuł: 

AHAAAA :oops: no to ja glupi bylem :( Czyli jak atakuje nazgul i nie zniszczy sie jego body to jest on discardowany i ze smokami jest to samo... Kurcze to znacznie oslabia moje smoczki :( Mysmy grali ze on sobie krazy nad druzyna i atakuje raz za razem az do smierci jednej ze stron

Autor:  root [ Cz maja 19, 2005 14:43 ]
Tytuł: 

No nie !!! tak to nie jest.

W przypadku zwyklych kreatur z body, leca one do discardu. Ahunty jako ze to long event nie sa discardowane, zostaj na stole (o ile nie zostaly zabite) i czekaja moze nastepna druzyna sie natknie na jego teren lowiecki.
Na pewno nie atakuja do skutku, bo takto jedynym rozwiazaneim bylo by ze albo smok zalatwi cala druzyne albo druzna smoka ;)

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 14:47 ]
Tytuł: 

no i takie mi sie podoba :D szkoda.. . ze tak nie jest bo smoki stawaly sie wrzechpotezne

Autor:  Efgard [ Cz maja 19, 2005 14:57 ]
Tytuł: 

:P

Brawo! Tzn. gra tak naprawdę mogła się rozstrzygnąć po ataku pierwszego smoka w grze.
Biorąc na logikę i wyobrażając sobie ilustrację z tej sytauacji to tak powinno być jak piszesz - smok krąży do skutku :D . Ale to jest tak, że smok jeszcze żywy ale już mocno poraniony ucieka z pola bitwy wyleczyć rany w zaciszu swojej groty :D :P

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 15:00 ]
Tytuł: 

No ale jakby druzyna nie poranila go wogóle( pechowe rzuty na body, zreszta nie trzeba duzego pecha zeby wyrucic ponizej 9)... to bylby tylko BARDZOwkurzony i w takim przypadku powinna byc klauzula ze dostaje + 2 do prowessa i atakuje dalej :D

Autor:  Ciachu [ Cz maja 19, 2005 19:57 ]
Tytuł: 

Fram Framson napisał(a):
No ale jakby druzyna nie poranila go wogóle( pechowe rzuty na body, zreszta nie trzeba duzego pecha zeby wyrucic ponizej 9)... to bylby tylko BARDZOwkurzony i w takim przypadku powinna byc klauzula ze dostaje + 2 do prowessa i atakuje dalej :D


:D Nic nie stoi na przeszkodzie wyciagmac go z discardu Uvatha albo Mouthem i rzucic jeszcze raz na biednych bohaterow :D:D:D Ale tych +2 juz by nie dostal...

Swoja droga, to co opisujesz Framie, musialo byc baaaardzo mordercze. Skoro u was w grodzie Kraka smoki lataly i gryzly do skutku, to jakie byly wyniki waszych gier ?? Chodzi mi tutaj ile postaci ze startowej ekipy u graczy przetrzymywalo do konca gry ? ;-)

A tak na marginesie - przy takim rozwiazaniu nie chcialbym grac nigdy orkowymi brudasami. No bo gdzie oni mieliby zagrywac te swoje greatery... :lol:

Autor:  Fram Framson [ Cz maja 19, 2005 20:03 ]
Tytuł: 

No jak wypuszczalem Scathe + Prowess of Might (robilo sie z niej 17/11) to zapadala pustka na stole przeciwnika :D Wszyscy byli jak to mówia "lost in action". :D Ale zawsze przecierz byly cancele. No ale Nazgule w tej samej interpretacji zasad równierz byly zabójcze. Witch king zawsze mial ostatnie zdanie:D jak w kompani nie bylo jakiej Eowiny. Trzeba bedzie Kraków zreformowac bosmy niezle naknocili :oops: ale przynajmniej byl ubaw jak komus sie bo 5 min ciezkiego rzucania kostkami udalo udupic skoczka i zostac na stole z jednym tylko hobbitem(ale i 5 MP jak zawsze dodawalem na pocieszenie :P)

Autor:  kfiadeg [ Cz maja 19, 2005 20:22 ]
Tytuł: 

Ciachu napisał(a):
A tak na marginesie - przy takim rozwiazaniu nie chcialbym grac nigdy orkowymi brudasami. No bo gdzie oni mieliby zagrywac te swoje greatery... :lol:


No tylko nie brudasami!!!!!
Moje oburzenie jest tu oczywiste!! Gdyby nie te brudasy to byśta nie mieli co robić w tym całym zakichanym Śródziemiu!!!

Autor:  Ciachu [ Cz maja 19, 2005 22:26 ]
Tytuł: 

Hahaha Kfiad, spoko, oczywiscie masz calkowita racje :-)

Gdyby nie orki i trolle trzeba by urzadzac polowania na elfickich gejow w stylu Legolasa i Celeborna :twisted:

Autor:  Efgard [ Pt maja 20, 2005 8:03 ]
Tytuł: 

Przy okazji tego tematu. Coś mi się kołacze, że ktoś tak mówił ale nie wiem przy jakiej okazji i czy to prawda.
Jak rzucamy na body postaci czy ally to żeby ją utłuc trzeba wyrzucić jedno oczko więcej niż wartość body. A jak jest w przypadku body kreatury?!
Spotkałem się z dwojaką interpretacją:
1. tak jak przy postaciach i ally,
2. wystarczy wynik równy body kreatury, żeby zdobyć kill pointy.
:roll:

Autor:  caliban [ Pt maja 20, 2005 8:41 ]
Tytuł: 

Nie no, body zawsze trzeba przerzucić, żeby zabić. To ma jakiś sens :shock:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/