Polskie Forum MECCG
https://meccg.pl/

sideboard a one-deck
https://meccg.pl/viewtopic.php?f=1&t=343
Strona 1 z 1

Autor:  kober [ N maja 08, 2005 12:20 ]
Tytuł:  sideboard a one-deck

tak sie zastanawiam, jakie (jesli w ogole) ma zastosowanie sideboard w grze jedno-deck'owej?

prosze o wyjasnienia :)

Autor:  Jaded [ N maja 08, 2005 12:28 ]
Tytuł: 

Zależy od decku, w większości przypadków żadne :)

Autor:  |Highwayman| [ N maja 08, 2005 14:34 ]
Tytuł:  Re: sideboard a one-deck

kober napisał(a):
tak sie zastanawiam, jakie (jesli w ogole) ma zastosowanie sideboard w grze jedno-deck'owej?

prosze o wyjasnienia :)


bardzo aktuwnie sideboard'u uzywam praktycznie kazdy fallen'owy lub balrog'owy deck

zwykly hero i minion zazwyczaj maja w sideboard'zie jakies karty 'na wszelki wypadek' które sie nie zmiescily w deck'u - czyli np. jakies wspomagaczki do korupcji, jakis hazardy na rózne rodzaje przeciwników itp.

czest w sideboard'zie mozna znalec koncowe karty różnych comb - by nie zasmiecaly reki jak podejda w nieodpowiedniej kolejnosci, tylko sobie je kulturalnie wrzucamy do deck'u jak juz mamy spelnione wymagania do zagrania tych koncowych kart (so to rozmiate karty quest'uw czy chocby The White Tree czy The One Ring)

pozatym sa specyficzne deck'i które bardzo polegaja na kartach z sideboard'u ale ciezko tak teraz je wymienic...

Autor:  root [ N maja 08, 2005 15:13 ]
Tytuł: 

Faktycznie przekladanie pojedynczych kart w grze 1 deck to rzadkosc, chociaz mozna sie w ten spsob zabezpieczyc przed jakimis niespotykanymi taktykami przeciwnika oraz gdy nie wiemy przeciwko jakiemu aligmentowi bedziemy grac (wizard, wiedzma, barlog, upadly).

Jest jednak pare ciekawych rozwiazan mocno korzystajcych z sideboardu nawet w grze 1 deck. Trzeba miec sposob przekladania kart z discard pile do decka a juz najlepiej na reke. Wtedy tak taktyka moze sie oplacic. Jak tylko wyjdzie nam wizard przekaldamy jak najszybciej interesujace nas kart do dicscard pile, a potem do decku lub na reke.

Jak jest zlaeta takiego rozwiazania? Mozna mocno zminimalizowac deck nawet ladujac do niego duzo kart (nazwe je zabezpieczajacymi np: concelment, escape itp) a karty punktujace do sideboardu.

Jak juz wspomnialem trzeba miec jeszcze sposob wyciagania tych przelozonych kart z dicarda do decka. Jest ich na pewno kilkanascie:
- Strider
- Lobelia
- Arwena + Choice of Lutien

Mysle ze takich spobow jest wiecej. Ja podalem tu takie ktore mi przyszly w tym momencie na mysl. Oczywiscie nie jest to jakis zloty srodek, bo ma tez swoje wady. Wsyztkie wymienione wyzje postacie maja ogranicznia na poruszanie sie, albo ograniczenia swoich specjalnych zdolnosci umozliwiajacych nam przekaldanie kart. Niemniej ciekawa talie mozna ulożyc.

Autor:  Gyg [ N maja 08, 2005 20:43 ]
Tytuł: 

Kazda moja talia uzywana sideboardu, najbardziej ma sie rozumiec upadly.
Uzywam go do wrzucania kart ktore wymagaja jakis innych kart na stole, co tak jak juz powiedzial Highwayman, nie zasmieca reki.

Autor:  kfiadeg [ N maja 08, 2005 20:46 ]
Tytuł: 

potwierdzam to co mówił Autostopowicz... często wpycham jakieś mocno-punktowane postacie + postacie zwykłe ;) aby w ostatnich rundach wyciągnąć sie na stół i upchać jak się da, zyskując tym samym kilka dodatkowych punktów

Autor:  Fram Framson [ Wt maja 17, 2005 13:51 ]
Tytuł: 

ja sideboardu uzywam glównie do spellów i rituali. mam takie w sideoboardzie pózniej czarodziejem transportuje je do discarda, a nastepnie wizard's staff'em na reke w odpowiedniej sytuacji. Tak samo sprawdza sie oczywiscie Saruman bo on nie potrzebuje nawet do tego staffa. Uvatha i Mouth of Sauron rowniez zdaja sie byc uzyteczne gdy trzeba cos z discarda wykminic

Autor:  Jaded [ Wt maja 17, 2005 22:55 ]
Tytuł: 

Jest też prosty patent, który pokazał mi kiedyś Konrad: wrzucamy frakcje do sideboard, potem 5 sztuk do discard i zagrywamy Horns,Horns,Horns

Autor:  Fram Framson [ Wt maja 17, 2005 23:17 ]
Tytuł: 

Albo jeden z moich ulubionych : Ladujemy wszystkie smoki do sideboarda(ahunty zwykle at home tez) a pózniej pyk-Parsimony of Seclusion i smok nagle jest w raczce z Discarda, a jak to jeszcze jest Agburanar to zwiekszmy hazard limit :D Smoki sa kochane :P

Autor:  |Highwayman| [ Wt maja 17, 2005 23:34 ]
Tytuł: 

dla fanów ciemnej strony i Parsimony of Seclusion przypomne ze mozna za pomoca tej karty wracac na reke smocze fakcje :D

Autor:  Tworek [ Wt maja 17, 2005 23:58 ]
Tytuł: 

Jaded napisał(a):
Jest też prosty patent, który pokazał mi kiedyś Konrad: wrzucamy frakcje do sideboard, potem 5 sztuk do discard i zagrywamy Horns,Horns,Horns


tak, to jest fajne i przez dlugi czas gralismy z Rafalem w ten sposob , ze w poczatkowej fazie NIKT z nas zadnej frakcji do deka nie wkladal -wszystkie do sideboardu.
Najbardziej jednak boli kiedy Horns horns... przychodzi...jak OSTATNIA KARTA :). 2 razy tak mialem :).

Autor:  Konrad Klar [ Wt maja 17, 2005 23:58 ]
Tytuł: 

I znów cieszę się, że przynajmniej w tym wypadku jesteśmy zgodni, że "manifestation" oznacza po prostu "manifestation" a nie "hazard manifestation", czy "resource manifestation". Nie sądzę aby ktoś miał zapytać np. "A gdzie jest napisane, że możesz w nie swojej turze przywrócić resource na rękę".
P.S. Nic więcej nie mówię... Chwilo zgodności, trwaj wiecznie... :D

Autor:  |Highwayman| [ Śr maja 18, 2005 0:17 ]
Tytuł: 

podejzewam ze byly o to kiedys spory i ja tez na to krzywo patrzylem ale claryfikacje w CRF'ie mnie utwierdzily ze tak mozna :)

Autor:  Gyg [ Śr maja 18, 2005 16:29 ]
Tytuł: 

Co do Horns Horns Horns to i ja na to wpadlem.
Ja uzywam 2 tych kart w talii na Gondor/Rohan.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/