Polskie Forum MECCG
https://meccg.pl/

Avatary - trochę przekombinowane pytanie
https://meccg.pl/viewtopic.php?f=1&t=1101
Strona 1 z 1

Autor:  Vandrer [ Pn wrz 15, 2008 11:05 ]
Tytuł:  Avatary - trochę przekombinowane pytanie

Wydaje mi się że "Zasady i Taktyki" to odpowiedni dział na moje pytanie, a jeśli nie... to trudno :P

Chodzi mi o taką rzecz: czy w sytuacji, gdy nie posiada się kilku kopii avatara, na którym zamierza się oprzeć talię, dopuszczalne jest władowanie do rzeczonej talii innego avatara, który będzie jednak służył wyłącznie jako zastępstwo za tego docelowego i zostanie na niego podmieniony, gdy tylko tamten trafi na rękę?
Wiem, że coś w tym stylu jest dopuszczalne gdy przeciwnik zagra "naszego" avatara (można zagrać takiego samego z zastrzeżeniem, że to ten drugi, a później podmienić na tego drugiego z talii [ależ zakręciłem :? ] ). Mi jednak idzie o sytuację, w której w talii są trzy różne avatary, z tym, że jeden z nich ma być wyłącznie umówioną kopią jednego z pozostałych (określonego z góry i stałego przez całą grę - nie akurat tego, który będzie bardziej pasował, choć może się i tak zdarzyć).

Chyba trochę zamieszałem, ale mam nadzieje, że ktoś to zrozumie...

Autor:  |Highwayman| [ Pn wrz 15, 2008 11:09 ]
Tytuł: 

mozesz po prostu wrzucić 3 kopie tego samego avatara

a np. w sideboardzie miec na wszelki wypadek jakiegoś innego co by przerzucić do deck'u go w wypadku gdy twojego podstawowego avatara zagra przeciwnik

ja np. jak gram hero to czesto ostatnio gram mając w talii 3 sztuki Alatara, a w razie czego w sideboardzie siedzi Gandalf

Autor:  Vandrer [ Pn wrz 15, 2008 12:09 ]
Tytuł: 

Wiedziałem, że zakręcę i nikt nie zrozumie, eh... :?

Nie chodzi mi o sytuację, w której przeciwnik ubiega mnie w wystawieniu avatara.

Chodzi o sytuację, w której dysponuję tylko jedną kopią np. Alatara, a potrzebuję/chcę mieć w talii dwie czy trzy kopie - czy w takim przypadku dopuszczalne jest wsadzenie do talii innego czarodzieja (oprócz Alatara), z zastrzeżeniem, że nie jest on sobą, a tylko tymczasowym zastępstwem dla Alatara właśnie? (pod warunkiem oczywiście, że się ma Alatara w talii, nie na zasadzie 'nie mam wcale, ale by się przydał')

Autor:  Gyg [ Pn wrz 15, 2008 12:13 ]
Tytuł: 

W takim wypadku to np. ja bym się zgodził. Ale z drugiej strony załatwienie brakujących kopii nie powinno być problemem.

Autor:  Vandrer [ Pn wrz 15, 2008 13:46 ]
Tytuł: 

Gyg napisał(a):
Ale z drugiej strony załatwienie brakujących kopii nie powinno być problemem.

Jeśli chodzi o czarodziejów - to rzeczywiście nie jest problem. Gorzej gdy chodzi o ringwraithów.

Ale widzę, że udało mi się tak to napisać, że jest zrozumiałe :D :P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/